O ile ja dobrze rozumiem, to z treści dokumentu wynika, że przedsięwzięcie o nazwie Ariowie którego współtwórcą jest Pol Lechicki vel Marcin Vam jest oszustwem. Trochę mnie to zszokowało dlatego nie zamieszczałem komentarza czekając aż ktoś się wypowie i potwierdzi lub też nie moje rozumienie tego obwieszczenia. Cóż to co jest w treści obwieszczenia współgra z tym co mówił na jednym z filmików J.Z. Potocki o Marcinie Vamie – że to oszust wydający bezużyteczne dowody suwerena.
Przeczytałem jeszcze raz ten dokument, przeanalizowałem go ponownie i faktycznie potwierdzam powyższy komentarz. Potocki miał cały czas rację! Vam to oszust, ale nie miałem wiarygodnego dowodu, po za stroną Ariowie i samymi wypowiedziami Potockiego. A tu proszę! Spore zaskoczenie! Najbardziej szokuje fakt, że Berdowicz w kwietniu (co ciekawe tuz przed wydaniem dekretu o dowodach suwerena-przypadek?) nagrał z tym oszustem film szkalujący Potockiego. Film ten udowadnia, że Berdowicz współpracuje z Vamem, co zresztą kłuje w oczy (chociaż Berdowicz sam temu konsekwentnie zaprzecza). Jestem po prostu w szoku! A początkowo dałem się nabrać i zwątpiłem w Potockiego, ale dokładna analiza filmu sprawiła, że przyłapałem ich na bezczelnych dwóch i to poważnych kłamstwach! Dlatego dalej popieram Potockiego.
Tak wyszło, że Bedrowicz i Vam to oszuści, a Potocki miał rację. W jednym z filmów Potocki mówiąc o nich wspomniał także, że szedł kiedyś z Berdowiczem gdzieś i byli przy izraelskiej ambasadzie i wtedy Berdowicz nagle przebiegł na drugą stronę ulicy, co według niego dowodzi, że Berdowicz jest agentem Izraela (Mossadu?!).
Przejście na drugą stronę jeszcze nie dowodzi, że jest agentem. Różne mogą byc powody dlaczego przeszedł. Trochę za daleko idąca interpretacja. Natomiast kłamanie na temat Europejskiego Sądu w Ciechanowie już tak, bo zaprzecza niezaprzeczalnemu faktowi. A to zrobili Berdowicz z Vamem w kwietniu. Coś mi mówi, że zbliża się afera związana z Berdowiczem.
Tak samo przejście na drugą stronę ulicy jeszcze nie dowodzi agenturalności Berdowicza i tu Potocki rzuca oskarżenia bez dowodów. Jednak to dziwne zachowanie. Gdyby nie miał żadnych związków z Izraelem, to po co by nagle przebiegał na drugą stronę drogi. To sugeruje, że jakieś związki z tą ambasadą ma. Cóż pożyjemy zobaczymy co się wykluje w sprawie Berdowicza.
Co do tego że nie jest hrabią, to fakt. Jednak co do tego że jest prezydentem II RP to ma dokument wystawiony przez swojego poprzednika Juliusza Nowinę Sokolnickiego, na podstawie konstytucji z 1935 r. poświadczony notarialnie.
widzę, że nawet tu ma się bardzo dobrze kult „autorytetów”…
trzeba nam, Polakom, jednak dorosnąć i zacząć stanowić o sobie, bez oglądania się na baśniowych „superbohaterów”
zachęcam do jak najszybszego uwolnienia się z iluzji i do skorzystania z doświadczeń innych narodów
na początek polecam artykuły autora o nicku mistrz na neon24
czas zacząć wreszcie odróżniać prawo od legalizmu bezprawia…
Niestety ale poziom świadomości w naszym narodzie jest zbyt niski żeby takie wizje urzeczywistnić. Mi żadne autorytety nie są potrzebne, ale przecież 99% (albo i więcej) ludzi w Polsce nie wie nawet, że Polska jest korporacją zarejestrowaną w USA, a nie suwerennym państwem. Dopiero teraz wielu naszych rodaków i rodaczek boleśnie sobie uświadamia, że nie jesteśmy suwerenni, ale nadal wierzą jeszcze w bajki o (tfu) demokracji, prawie itp. Dlatego takie autorytety jak J.Z. Potocki są w tej chwili nam potrzebne, bo on mówi o nielegalności obecnego państwa i że jest ono korporacją. Chce przywrócić II RP jako legalne państwo i wykorzystać dekret prezydenta z 30.11.1939 r. (Dz. U. z 1939 r., nr 102, poz. 1006) do unieważnienia decyzji podjętych przez władze okupacyjne (jak sprzedaż majątku narodowego za grosze). Jeśli doszłoby to do skutku to byłby już duży postęp. Gdy świadomość populacji się podniesie i wiedza o tym systemie bezprawia i prawie morskim będzie znacznie większa niż dziś, to naród będzie gotowy do wzięcia spraw w swoje ręce. Na razie trwa chazarska okupacja i jest na to za wcześnie. Wszelkie polityczne oddolne inicjatywy są penetrowane i dławione. Tak było np. z inicjatywą 1Polska, która chciała wystawić do parlamentu listy obywatelskie. W projekt wmieszały się służby i został on zniweczony.
Nie rozumiem przesłania dokumentu 😦
PolubieniePolubienie
O ile ja dobrze rozumiem, to z treści dokumentu wynika, że przedsięwzięcie o nazwie Ariowie którego współtwórcą jest Pol Lechicki vel Marcin Vam jest oszustwem. Trochę mnie to zszokowało dlatego nie zamieszczałem komentarza czekając aż ktoś się wypowie i potwierdzi lub też nie moje rozumienie tego obwieszczenia. Cóż to co jest w treści obwieszczenia współgra z tym co mówił na jednym z filmików J.Z. Potocki o Marcinie Vamie – że to oszust wydający bezużyteczne dowody suwerena.
PolubieniePolubienie
A skąd dokument jeśli można wiedzieć?
PolubieniePolubienie
Dostałem na maila od jednej Pani. Nie podam imienia i nazwiska, bo nie wiem czy życzy sobie, aby je ujawniać. Skąd ona miała ten dokument nie wiem.
PolubieniePolubienie
Przeczytałem jeszcze raz ten dokument, przeanalizowałem go ponownie i faktycznie potwierdzam powyższy komentarz. Potocki miał cały czas rację! Vam to oszust, ale nie miałem wiarygodnego dowodu, po za stroną Ariowie i samymi wypowiedziami Potockiego. A tu proszę! Spore zaskoczenie! Najbardziej szokuje fakt, że Berdowicz w kwietniu (co ciekawe tuz przed wydaniem dekretu o dowodach suwerena-przypadek?) nagrał z tym oszustem film szkalujący Potockiego. Film ten udowadnia, że Berdowicz współpracuje z Vamem, co zresztą kłuje w oczy (chociaż Berdowicz sam temu konsekwentnie zaprzecza). Jestem po prostu w szoku! A początkowo dałem się nabrać i zwątpiłem w Potockiego, ale dokładna analiza filmu sprawiła, że przyłapałem ich na bezczelnych dwóch i to poważnych kłamstwach! Dlatego dalej popieram Potockiego.
PolubieniePolubienie
Tak wyszło, że Bedrowicz i Vam to oszuści, a Potocki miał rację. W jednym z filmów Potocki mówiąc o nich wspomniał także, że szedł kiedyś z Berdowiczem gdzieś i byli przy izraelskiej ambasadzie i wtedy Berdowicz nagle przebiegł na drugą stronę ulicy, co według niego dowodzi, że Berdowicz jest agentem Izraela (Mossadu?!).
PolubieniePolubienie
Przejście na drugą stronę jeszcze nie dowodzi, że jest agentem. Różne mogą byc powody dlaczego przeszedł. Trochę za daleko idąca interpretacja. Natomiast kłamanie na temat Europejskiego Sądu w Ciechanowie już tak, bo zaprzecza niezaprzeczalnemu faktowi. A to zrobili Berdowicz z Vamem w kwietniu. Coś mi mówi, że zbliża się afera związana z Berdowiczem.
PolubieniePolubienie
Tak samo przejście na drugą stronę ulicy jeszcze nie dowodzi agenturalności Berdowicza i tu Potocki rzuca oskarżenia bez dowodów. Jednak to dziwne zachowanie. Gdyby nie miał żadnych związków z Izraelem, to po co by nagle przebiegał na drugą stronę drogi. To sugeruje, że jakieś związki z tą ambasadą ma. Cóż pożyjemy zobaczymy co się wykluje w sprawie Berdowicza.
PolubieniePolubienie
Prawdziwy oszust to JZ Potocki: https://www.youtube.com/watch?v=ypVYcg0DziU&feature=youtu.be
PolubieniePolubienie
Co do tego że nie jest hrabią, to fakt. Jednak co do tego że jest prezydentem II RP to ma dokument wystawiony przez swojego poprzednika Juliusza Nowinę Sokolnickiego, na podstawie konstytucji z 1935 r. poświadczony notarialnie.
PolubieniePolubienie
widzę, że nawet tu ma się bardzo dobrze kult „autorytetów”…
trzeba nam, Polakom, jednak dorosnąć i zacząć stanowić o sobie, bez oglądania się na baśniowych „superbohaterów”
zachęcam do jak najszybszego uwolnienia się z iluzji i do skorzystania z doświadczeń innych narodów
na początek polecam artykuły autora o nicku mistrz na neon24
czas zacząć wreszcie odróżniać prawo od legalizmu bezprawia…
PolubieniePolubienie
Niestety ale poziom świadomości w naszym narodzie jest zbyt niski żeby takie wizje urzeczywistnić. Mi żadne autorytety nie są potrzebne, ale przecież 99% (albo i więcej) ludzi w Polsce nie wie nawet, że Polska jest korporacją zarejestrowaną w USA, a nie suwerennym państwem. Dopiero teraz wielu naszych rodaków i rodaczek boleśnie sobie uświadamia, że nie jesteśmy suwerenni, ale nadal wierzą jeszcze w bajki o (tfu) demokracji, prawie itp. Dlatego takie autorytety jak J.Z. Potocki są w tej chwili nam potrzebne, bo on mówi o nielegalności obecnego państwa i że jest ono korporacją. Chce przywrócić II RP jako legalne państwo i wykorzystać dekret prezydenta z 30.11.1939 r. (Dz. U. z 1939 r., nr 102, poz. 1006) do unieważnienia decyzji podjętych przez władze okupacyjne (jak sprzedaż majątku narodowego za grosze). Jeśli doszłoby to do skutku to byłby już duży postęp. Gdy świadomość populacji się podniesie i wiedza o tym systemie bezprawia i prawie morskim będzie znacznie większa niż dziś, to naród będzie gotowy do wzięcia spraw w swoje ręce. Na razie trwa chazarska okupacja i jest na to za wcześnie. Wszelkie polityczne oddolne inicjatywy są penetrowane i dławione. Tak było np. z inicjatywą 1Polska, która chciała wystawić do parlamentu listy obywatelskie. W projekt wmieszały się służby i został on zniweczony.
PolubieniePolubienie