Pewien świadomy Kanadyjczyk wracając do kraju i będąc na lotnisku odmówił poddania się testowi na obecność koronawirusa. Powołał się na jakiś kanadyjski akt prawny i ochrona go puściła. Zabrał walizkę i opuścił budynek lotniska. Jak widać można przeciwstawić się plandemii. Kluczem do tego, aby zmusić rządy do jej zakończenia jest właśnie odmowa poddawania się paseudotestom PCR, które „koronawirusa” wykrywały nawet w oleju silnikowym. Taka sytuacja miała miejsce w Tajlandii gdzie prezydent zlecił wykonanie testu na różnych materiałach m.in. oleju silnikowym.