Nie szczep się na COVID, bo stracisz prawa człowieka!

Wyrok Sądu Najwyższego USA z 2013 r. stanowi, że DNA człowieka nie można opatentować, bo jest to wytwór natury. Ten sam wyrok jednak mówi również, że jeśli ludzkie DNA zostanie zmodyfikowane (np. poprzez przyjęcie „szczepionki” mRNA Pfizera) wówczas takie DNA można opatentować. Oznacza to, że posiadacz takiego DNA będzie własnością właściciela patentu. A skoro tak to traci prawa człowieka i staje się niewolnikiem.

Rozmowy z zamkniętego forum dla lekarzy na temat „szczepionek” przeciw COVID-19. Eutanazja starych i młodych. Szok!

Lekarze nagminnie ukrywają NOPy i nie zgłaszają ich. Nawet to, że sami często ciężko chorują po tzw. szczepieniach też ukrywają. Z ich rozmów na zamkniętym forum (ok. 30000 lekarzy) wynika, że następuje eutanazja ludzi starszych. Jedna lekarka napisała, że kilku jej pacjentów zmarło po szczepionce na COVID, ale nie zgłaszała tego nigdzie, bo byli już wiekowi, mieli prawie 100 lat.
Inna lekarka napisała, że jeden z jej pacjentów (też emeryt, ale młodszy) miał mieć podaną drugą dawkę, ale zaczął gorączkować i zmarł. Drugiej dawki już nie dostał.
Umierają też po tzw. szczepieniach ludzie młodzi. Jedna dializowana 32-letnia kobieta zmuszona do przyjęcia preparatu pod groźbą tego, że lekarze odmówią jej dializ zmarła w krótkim czasie po szczepieniu.

https://pl1.tv/title/ujawniamy-rozmowy-z-tajnego-forum-lekarzy-ukrywana-prawda-o-szczepieniach/

Czy jeszcze ktoś ma wątpliwości po tym co można usłyszeć na tym filmie, że te „szczepionki” są środkami do ludobójstwa? Epidemiolog dr Zbigniew Hałat mówi wprost w powyższym filmie o groźbie eksterminacji narodu.

Brawo! Wspaniała przemowa Polki z Chicago

Paulina Kraśniewska-Worwa jest licencjonowaną pielęgniarką i zatroskaną matką, która wystąpiła na spotkaniu z okręgowym zarządem szkolnym w okolicach Chicago, przemawiając jak prawdziwa patriotka, podając przykłady z historii o niebezpieczeństwie segregacji ludzi i zwracając uwagę na zagrożenia związane z noszeniem masek i szczepionkami na COVID-19.
Wystąpienie Pauliny było bardzo ważne w tak dużym okręgu szkolnym, gdyż jej uwagi odnosiły się do obaw związanych z restrykcjami kowidianiskimi narzuconymi naszym dzieciom. BRAWO PAULINA! OBEJRZYJCIE TO SAMI!

https://rumble.com/vkacvt-wspaniae-wystpienie-polskiej-pielgniarki-z-chicago-pauliny-kraniewskiej-wor.html

P.S. Polka myli się w sprawie Auschwitz. Obóz ten działał od 1940 r. jako obóz dla Polaków. Do pobliskiego Auschwitz-Birkenau od połowy 1942 r. zaczęły przyjeżdżać pociągi z Żydami.
W poniższym krótkim filmie (2004 r.) więzień Auschwitz Michał Ścisłowiski (nr 119431) mówi jaka jest prawda, bo sam to przeżył, jest więc świadkiem historii.

Wybory na prezydenta III RP w 2020 r. zostały sfałszowane

W poniższym filmie mówi o tym Jan Piński. W domach opieki na Andrzeja Dudę głosowało 100% głosujących. To jest w oczywisty sposób statystycznie niemożliwe. Zapewne to nie jest jedyny przypadek gdzie dokonano fałszerstw.
Nie oznacza to, że podoba mi się Rafał Trzaskowski jako prezydent. Absolutnie nie. Wręcz przeciwnie. Fakt jest jednak faktem i pokazuje ile warte są „wybory”. Teatr dla gojów.

https://www.youtube.com/watch?v=RDf4jZc7yNw

Ważne przesłanie abpa Lengi do katolików

Jeśli macie szanowni czytelnicy/czytelniczki w swoich rodzinach lub wśród przyjaciół osoby wciąż mocno wierzące, to przekonajcie ich, aby posłuchali tego przesłania abpa Jana Pawła Lengi. Tego co mówi nie usłyszą bowiem w żadnych mediach ani w kościele.
Arcybiskup mówi bez owijania w bawełnę prawdę o tym kim są politycy, o tzw. pandemii, spisie powszechnym i czemu to wszystko służy.

„Szczepionki” na COVID-19 to środek ludobójczy! Mamy dowód. Tego nie usłyszysz w TV!

Aktualizacja (14.08.2021) – Poniższy wpis mówiąc oględnie jest średnio zgodny z prawdą. Prawdziwe jest w nim to, że tlenek grafenu jest trującą substancją negatywnie oddziałującą na organizmy żywe, w tym człowieka. Mógłbym ten wpis po prostu usunąć. Zostawiam go jednak jako świadectwo tego jak łatwo można się dać zwieść badaniom „naukowym” bez dokładnej weryfikacji tematu. Dałem się oszukać nie tylko ja, ale także np. Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców. Oni również mówią o wykryciu tlenku grafenu w „szczepionce” Pfizera. Zwróciłem już im na to uwagę, aby przestali to oszustwo rozpowszechniać i uniknęli kompromitacji podobnej do mojej, co w ich przypadku będzie miało na pewno dużo gorsze skutki jako, że szczepionkami zajmują się zawodowo.

Sprawa z wykryciem tlenku grafenu nie przedstawia się wcale tak jasno jak podaje (a raczej podawała, bo materiał źródłowy na który się powołałem we wpisie zniknął) kancelaria Lega Artis. Raport z badań mówi o wysokim prawdopodobieństwie wykrycia tlenku grafenu w badanej próbce, a nie o pewności. Poza tym zbadano tylko jedną fiolkę preparatu i nie ma nawet pewności czy to była fiolka preparatu Pfizera. Skrótowa analiza raportu z badań: https://wolnislowianie.wordpress.com/2021/08/13/czy-na-pewno-wykryto-tlenek-grafenu-w-szczepionce-pfizera-na-razie-nie-jest-to-pewne/

Teoria spiskowa jakoby szczepionki na COVID-19 były środkiem do depopulacji stała się faktem. Hiszpańscy naukowcy pod kierownictwem biostatystyka Richardo Delgado i dr. Jose Sevillano przebadali pod mikroskopem optycznym i transmisyjnym mikroskopem elektronowym (TEM) preparat firmy Pfizer (Comirnaty) i odkryli ze 100% pewnością, że w preparacie tym znajduje się silnie trująca substancja – tlenek grafenu (GO). Naukowcy wzięli fiolkę preparatu Comirnaty, rozcieńczyli go zgodnie z instrukcją i przebadali wiele dawek, które są wstrzykiwane szczepionym ludziom. Rezultaty okazały się szokujące. W każdej z badanych dawek znaleziono GO.

To jednak nie wszystko. Okazało się, że GO stanowi ponad 99% masy dawki preparatu, a mRNA jedynie ułamek procenta!

Czym jest tlenek grafenu (GO)? Jest to utleniona forma grafenu (odmiana węgla, w której atomy węgla tworzą strukturę plastra miodu, tj. połączonych ze sobą sześciokątów) o płaskiej strukturze. Ma on postać monowarstwy węglowej o grubości około 1,1-1,2 nm gdzie do płaszczyzny węglowej dołączone są różne grupy funkcyjne – hydroksylowa, epoksydowa, karboksylowa, karbonylowa.

Najnowsze badania przeprowadzone przez naukowców w Chinach pokazują, że ekspozycja na grafen może prowadzić do osadzania się nanocząsteczek w płucach, wątrobie i śledzionie. Wynikiem tego mogą być przewlekłe choroby, w tym zwłóknienie płuc.

Źródło: www.teraz-srodowisko.pl

Zadać tutaj należy pytanie dlaczego kupując produkty spożywcze w sklepie, znajduje się na nich przejrzysta lista składników produktu. Niestety tego brakuje w tych produktach podawanym ludziom. Czy nie jest dziwne? Czy nie zastanawiasz się, dlaczego tak skrupulatnie jest to ukrywane przed ludźmi? Odpowiedź jest jedna ten produkt nie daje żadnej ochrony przed tym medialnym wirusem COVID – 19 a jedynie ma na celu depopulację.

GO jest substancją utleniającą i może powodować wiele negatywnych skutków zdrowotnych takich jak:
1. Zakrzepy
2. Tężenie krwi
3. Zespół pozapalny
4. Zaburzenie równowagi oksydacyjnej (stres oksydacyjny komórek) i burzę cytokin
5. Obustronne zapalenie płuc
6. Zapalenie błony śluzowej oraz utrata węchu i smaku
7. Metaliczny smak
8. Neurodegeneracja

Dr Jane Ruby z USA mówi m.in., że GO powoduje stres oksydacyjny, niszczy komórki, powoduje silny stan zapalny w tkance serca i mózgu i uszkodzenia tych narządów.

Czy powyżej wymienione reakcje organizmu na tlenek grafenu (GO) nie są wam znane? Niestety trzeba powiedzieć, że są, ponieważ wciąż słychać, że po przyjęciu tego produktu u ludzi wstępuje zakrzepica, zatory żylne, zapalenia mięśnia sercowego czego konsekwencją jest bardzo często śmierć tych osób. Ostatnio pojawiła się też informacja, że u kobiet w ciąży po przyjęciu takiego specyfiku płód obumiera.

Jak wynika z badań naukowców, GO zdecydowania generuje chorobę zwaną COVID-19.
Utleniony grafen ma dużo większą toksyczność niż grafen i zaburza równowagę REDOX (procesów utleniania i redukcji) w organizmie w ciągu kilku godzin, gdy jest wzbudzany elektromagnetycznie przez pola zewnętrzne.

Eksperci, którzy przeprowadzili analizę, opublikowali w poniedziałek 28 czerwca br. wstępny raport ze swoich ustaleń. Raport został przygotowany przez profesora Pablo Campra Madrid z Uniwersytetu Almeria w Hiszpanii.

Link do raportu: https://www.docdroid.net/TOPBZJY/microscopia-de-vial-corminaty-dr-campra-firma-e-1-horizontal-pdf#page=12 (całość po hiszpańsku)

Trzymaj swoje dzieci, siebie i członków swojej rodziny z dala od tego materiału” – ostrzegł Delgado. „Pod żadnym pozorem nie szczep się tymi pseudo szczepionkami, ponieważ w nich znajduje się tlenek grafenu”.

Sevillano dodał, że musimy za wszelką cenę uniknąć tego, abyśmy zostali magnetycznie oznakowani i byli ciągle chorzy. Delgado powiedział, że niemiecko-amerykański prawnik Reiner Fuellmich został poinformowany o dochodzeniu.

Wszystkie media głównego ścieku milczą w tej sprawie i będą nadal milczeć, bo są na usługach światowych bandytów rządzących światem (nazwij ich jak chcesz – globaliści, chazarowie, syjoniści, kabał). Gdyby w mediach powiedzieli prawdę ich plan depopulacji szlag by trafił.

Poniżej link do objaśnień prof. Delgado z jakich wynika że w szczepionce Pfizera jest GO (ok. 2 minut – po hiszpańsku z angielskim tłumaczeniem w formie napisów pod filmem).

https://rumble.com/vj8l7z-official-interim-report-of-pfizers-vaccination-vial-analysis-explained-by-l.html (po hiszpańsku z napisami po angielsku).

Tutaj amerykańska uczona na ten temat:

Dr. Jane Ruby o odkryciu hiszpańskich uczonych (po angielsku)

Tutaj link do wersji po niemiecku: https://www.bitchute.com/video/Q0S3MycSIg4r/

Za: https://legaartis.pl/blog/2021/07/14/silnie-trujaca-substancja-w-super-produktach-do-oznakowania/

Dodam jeszcze, że w Polsce przeprowadzone zostały, w ramach rozprawy doktorskiej na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, badania tego jak owad z gatunku Acheta domesticus (świerszcz domowy) reaguje na ekspozycję na GO. Badaczka stwierdziła, że GO powoduje uszkodzenia DNA owada, wpływa negatywnie na jego płodność, uszkadza tkanki. We wnioskach z pracy na str. 109 czytamy m. in. :

– Tlenek grafenu (zarówno GO jak i GO+Mn2+) wprowadzony do organizmu
podlega szybkiej biodystrybucji i przyczynia się do licznych zmian
degeneracyjnych w tkankach.

– Pokolenie potomne A. domesticus cechowało się znacznym obniżeniem
żywotności komórek w porównaniu do pokolenia rodzicielskiego, co
pozwala sądzić, że tlenek grafenu może powodować wielopokoleniowe
negatywne skutki

U ludzi rzecz jasna podobnych badań nie przeprowadzono. Mechanizm uszkadzania komórek u ludzi i u owadów przez GO jest jednak na pewno podobny. Autorka w swojej pracy podaje szczegółowy opis teoretyczny tego w jaki sposób GO oddziałuje na organizmy żywe. Można więc przypuszczać, że skoro pokolenia potomne owadów poddanych ekspozycji na GO wykazują znaczne obniżenie żywotności komórek, to podobnie będzie w przypadku potomków osób, które przyjęły preparat zawierający GO.

Dla tych, którzy chcą bardziej zgłębić zagadnienie toksyczności GO podaję linka do wspominanej wyżej rozprawy doktorskiej: https://sbc.org.pl/Content/275338/praca_doktorska_Marta_Dziewiecka.pdf

Kończę apelem: wszyscy, którzy to przeczytają jeśli chcą żyć dłużej niż kilka lat NIE WOLNO im przyjmować żadnych preparatów przeciwko COVID-19! Muszą oni również zrobić wszystko co w ich mocy aby ich bliscy, przyjaciele czy znajomi nie przyjęli żadnego z tych preparatów, a jeśli już się uprą to przynajmniej, aby to nie był preparat Pfizera. Co do pozostałych preparatów bowiem jeszcze nie wiadomo czy zawierają GO, bo tego jeszcze nie sprawdzono. Należy jednak przypuszczać, że także zawierają GO.

W związku z powyższymi faktami wszystkich, którzy nakłaniają czy wręcz próbują przymusić do tzw. szczepienia tymi zabójczymi preparatami należy traktować jako ludobójców. I należy to według mnie mówić tym osobom prosto w oczy bez owijania w bawełnę. Niedzielski, Morawiecki i wszyscy ich współpracownicy i podwładni oraz tzw. eksperci nakłaniający nas do wstrzyknięcia sobie tej trucizny powinni znaleźć się na ławie oskarżonych o zbrodnie ludobójstwa i powinni zawisnąć za to co teraz robią. Za współudział w ludobójstwie powinni zaś odpowiadać wszyscy funkcjonariusze medialni (bo dziennikarzami ich nazwać nie można), którzy nie informują opinii publicznej o tym co znajduje się w składzie tych zbrodniczych eliksirów.

Firma Dary Natury i gospodarstwo Ziołowy Zakątek

Mirosław Angielczyk, przedsiębiorca z Podlasia, z miejscowości Koryciny, jest pasjonatem ziół i zielarstwa. Gdy miał 7 może 8 lat jego babcia Józefa zabrała go pierwszy raz do lasu i inaczej niż inni chłopcy dostrzegał w wyprawach z babcią po zioła i w samych ziołach coś co pokochał od razu i na zawsze. Babcia nauczyła go rozpoznawać i zbierać wiele gatunków ziół. Kiedy miał 12 lat, babcia uznała, że to już czas, aby sam sprzedał swoje zbiory. Wsiadł do autobusu i pojechał ok. 20 km do Herbapolu w Siemiatyczach z dwoma workami wypełnionymi pięciornikiem kurzym zielem. Za otrzymane pieniądze kupił dwie książki o ziołach i aparat fotograficzny Smiena o którym od dawna marzył.

Stosy książek przyrodniczych rosły, a po ukończeniu szkoły podstawowej w Korycinach Mirosław Angielczyk kontynuował edukację w prowincjonalnym technikum rolniczym. Miał niewielkie szanse na przyjęcie na studia, ale wystartował w olimpiadzie przyrodniczej, błysnął wiedzą o ziołach, wygrał ją i dzięki temu zdobył indeks bez egzaminów wstępnych (to było ze 40 lat temu gdy na studia obowiązywały egzaminy wstępne, a nie konkursy matur jak dziś).
Wybrał warszawskie SGGW, skończył studia i oferowano mu posadę gminnego agronoma, stanowiska kierownicze w spółdzielniach rolniczych i dużych gospodarstwach. On jednak wbrew namowom rodziców postanowił wrócić do swojej pasji – ziół. Najpierw zbierał sam i woził do sklepów zielarskich w Warszawie PKSem. Szybko jednak okazało się, że to za mało, bo zamówień było coraz więcej. Przesiadł się więc do malucha żony, z którego wymontował tylne siedzenia i tak dostarczał zebrane zioła do Warszawy.
Zielarski interes młodemu absolwentowi SGGW szedł coraz lepiej, musiał zatrudnić zbieraczy, bo sam nie dawał rady realizować zamówień. Gdy ojciec zobaczył, że biznes dobrze idzie przestał namawiać syna do zostania urzędnikiem i pomógł mu w budowie pierwszego magazynu ziół. Z czasem w wyniku rozrastania się działalności powstała duża firma Dary Natury. Mieści się ona w rodzinnych dla Angielczyka Korycinach i zatrudnia dziś ponad 100 osób. Jest to jeden z największych pracodawców w regionie. Firma skupuje zioła od zbieraczy, suszy je i sprzedaje oraz przetwarza je i robi z nich różne produkty. Wszystko robione jest ekologicznie i firma posiada certyfikat jakości. Szczegóły na stronie internetowej https://darynatury.pl/
Uwagę zwraca misja firmy „Ochrona zagrożonych gatunków ziół, kultywowanie tradycyjnego zielarstwa oraz wspieranie i rozwój upraw rolnictwa ekologicznego” Zatem celem działania firmy nie jest wyłącznie zysk, ale także przywracanie świadomości narodu odnośnie roli ziół, darów Stwórcy czy jak kto woli Marki Natury. Wszystkie produkty są wytwarzane z poszanowaniem środowiska.

Jak mówi Mirosław Angielczyk „Zioła traktowano jako dar Boży, bo nie siało się ich i nie wkładało pracy by wzeszły, a ludzie z nich korzystali. Towarzyszyły człowiekowi od pierwszych dni życia, gdy noworodki kąpano w macierzance, aż do końca, gdy do trumny wkładano wianuszek z koniczyny polnej lub kocanki, które wysuszone wyglądały prawie tak samo jak świeże, co symbolizowało nieśmiertelność duszy”. Zioła od wieków stosowano na różne choroby i problemy zdrowotne zanim nastał czas Big Pharmy i chemicznych trucizn, wywołujących wiele negatywnych efektów ubocznych, zwanych dla zmyłki lekami.

Pieniądze zarobione dzięki firmie jej właściciel nie przeznaczył jak „normalny” człowiek na kupno nowego auta czy większego mieszkania albo lepszych ubrań, ale na pasję zielarską. Kupił kilka działek, na których od lat 90-ych XX w. tworzył hobbystycznie ogród ziołowy. W 2011 r. został on zarejestrowany jako pierwszy w Polsce prywatny ogród botaniczny. Znajduje się w nim ok. 1500 gatunków, w tym 85 objętych ochroną i 13 objętych częściową ochroną. Obiekt od 2011 r. jest dostępny do zwiedzania. Pan Mirosław prowadzi w nim działalność naukową i jakiś czas temu obronił doktorat na temat ziół.

Na tym jednak nie poprzestał. Dzięki temu, że interes dobrze szedł Pan Mirosław postanowił rozszerzyć swoją działalność. Wykupił i odrestaurował ok. 40 starych, drewnianych domów z XIX i XX w., w tym starą plebanię i kościół, stworzył gospodarstwo agroturystyczne. Dziś można przyjechać do Korycin i wykupić noclegi w tych domach, które znajdują się w pobliżu ogrodu botanicznego. Gospodarstwo liczące 20 ha nazywa się Ziołowy Zakątek, jest unikatowe na świecie, znajduje się na skraju lasu i oferuje turystom wiele atrakcji. Przede wszystkim jest to piękne miejsce, kolorowe, pachnące i pozwalające zapomnieć choć na chwilę o tzw. cywilizacji. Szczegóły tu: https://ziolowyzakatek.pl/

Przewodnim tematem wszystkich elementów kompleksu turystycznego są jak nazwa wskazuje zioła. Atrakcją są różnego rodzaju miejsca noclegowe pozwalające sobie wyobrazić choć trochę jak wyglądało kiedyś życie na wsi. Jest basen, wypożyczalnia rowerów (dla wczasowiczów wliczone w cenę noclegów), Ziołowe SPA, Ośrodek Edukacji Przyrodniczej.

W gospodarstwie hodowane są zwierzęta gospodarskie, jest też warzywnik i plantacja ziół na potrzeby karczmy znajdującej się na terenie gospodarstwa. Wszystko hodowane i uprawiane bez użycia chemikaliów, czyli jak to dziś się mówi w sposób ekologiczny. Jest nawet słowiański krąg kamienny wokół którego nasi przodkowie gromadzili się i radzili o różnych sprawach na wiecach. Jest także domek szeptuchy.
Teren ogrodu ziołowego jest taki, że jak mówi Mirosław Angielczyk można po nim chodzić boso, bo jest bezpiecznie. Niektóre niebezpieczne rośliny (parzące lub kłujące) są oznaczone tabliczkami. Jest także pracownia ceramiczna, gdzie dzieci i dorośli mogą wykonać na kole garncarskim np. swój kubek.

Podsumowując jest to taki mały raj na Ziemi, gdzie można odpocząć, dowiedzieć się sporo o ziołach (jest m.in. biblioteka, w której jest wiele książek o ziołach). Na pewno warto wybrać się tam z dziećmi, żeby im pokazać różne zioła, żeby się dowiedziały o tym jak ważne są one dla nas no i przede wszystkim żeby pokochały przyrodę, naturę.
Może jeszcze w tym roku, a jeśli nie to na pewno w przyszłym wybiorę się tam choćby na kilka dni.

Kilka zdjęć ze strony internetowej Ziołowego Zakątka:

obrazek
Leśniczówka
obrazek
Pod Strzechą


Poniżej reportaż TVP3 Białystok z 2016 r. o Mirosławie Angielczyku, jego życiu, firmie i Ziołowym Zakątku.

https://www.youtube.com/watch?v=RPUv1u1VxY4&t=2s

A tu 6-minutowy film o Ziołowym Zakątku i jego gospodarzu zrobiony przez dziennikarkę ze Szwajcarii. Jak go obejrzałem to łezka mi się w oku zakręciła.

Rządowe dane obnażają totalne oszustwo „pandemii”

Przedsiębiorca Grzegorz Płaczek amatorsko postanowił zająć się weryfikacją tego co mówią polskojęzyczni politycy z rzeczywistymi danymi. Napisał do ministerstwa „zdrowia” (chorób) i uzyskał w odpowiedzi następujące oficjalne dane:

  • Od marca 2020 do września 2020 wyłącznie z powodu COVID-19 zmarło 297 osób!
  • Szczepionka nie chroni osoby zaszczepionej przed transmisją wirusa na inne osoby!
  • Od XII 2020 do VI 2021 w dzieci wieku 0-17 lat na COVID-19 zmarły 2 osoby!

Zatem ministerstwo „zdrowia” (chorób) samo obala kłamstwa podawane przez politykierów PiS i innych partii. Kłamią oni cały czas i starają się utrzymać naród w strachu. W jakim celu? A to już niech każdy mając rozum sam sobie odpowie. Poniżej wywiad Jana Pospieszalskiego z Grzegorzem Płaczkiem.