Prawda to nie antysemityzm

Jerzy Zięba w poniższym filmie bardzo ostro wypowiada się o (nie)rządzie PiS. Mówi też rzecz niepopularną: za stan w jakim się znajdujemy sami jesteśmy sobie winni. Skoro pozwalamy na to, aby „nasze” władze działały na naszą szkodę i szargały nasz szacunek i pozwalają by na nas pluto to widocznie na lepsze władze nie zasługujemy. Dawno powinniśmy tym wszystkim marionetkowym politykierom powiedzieć WSZYSCY WON!

Sami jako naród musimy odebrać władzę w Polsce syjonistycznym marionetkom polskojęzycznym. Inaczej ten trwający od ponad 30 lat polityczny teatr dla zbaraniałych polskich gojów będzie trwał nie wiadomo jak długo. Może aż Polska stanie się Polin czy Ukropolin?

Pora więc się obudzić i zacząć działać. Zacząć według mnie trzeba od wyrażenia woli narodu polskiego i tego co uznajemy za prawo w Polsce jako kraju wolnych ludzi. Wszystko inne jest uzurpacją i narzucanym nam bezprawiem, które należy odrzucić.

Wyrazem takiej woli narodu jest Proklamacja Narodu Polskiego zamieszczona na stronie suwerenni.org: https://suwerenni.org/2021/12/03/proklamacja-woli-narodu-polskiego/

Przywracanie rządów polskiego narodu w Polsce trzeba zacząć od ustanowienia sądu, a potem sądów prawa. W Polsce bowiem nie mamy sądów prawa, ale sądy bezprawia ustawowego pozorowanego na prawo.

W Polsce mamy tylko sądy korporacyjne, administracyjne. Takie one są, gdyż są zarejestrowane jako firmy handlowe i posiadają numery DUNS (można je znaleźć w rejestrze UPIK). Nie ma w nich sprawiedliwości i to wiemy od dawna. Nasz kraj też jest zarejestrowany jako korporacja POLAND REPUBLIC OF na giełdzie w USA od 2002 r. O tym fakcie nikt z polskojęzycznych rządzących (bo trudno ich inaczej określić) nie poinformował nas. Nie było też żadnego referendum w którym wyrazilibyśmy zgodę na coś takiego. Cała więc III RP jest oparta na bezprawiu. Dodatkowo konstytucja z 1997 r. nie uzyskała w referendum wymaganej frekwencji ponad 50%, więc wynik tego referendum jest nieważny. Konstytucja z 1997 r. nie jest więc prawem. Co więcej wybory parlamentarne jakie się odbywają od dawna w systemie proporcjonalnym, gdzie mandaty liczy się wg metody D’Honta są nieważne. Konstytucja z 1997 r. nie przewiduje bowiem takiego sposobu liczenia mandatów. Mamy więc podwójne, a nawet potrójne bezprawie – państwo i jego instytucje zarejestrowane bez naszej zgody jako korporacje, nieważna konstytucja niebędąca prawem i wybory niezgodne z tą nieważną konstytucją. Powiedzieć, że mamy totalne bezprawie to jak nic nie powiedzieć.

Dlatego niezbędne jest aby naród powołał do życia własne sądy prawa – z 12-osobową ławą przysięgłych wybieranych z prawych i uczciwych przedstawicieli narodu znających prawo. To oni będą sądzić i orzekać o winie lub niewinności na podstawie prawa a nie ustaw. Jeśli znasz prawo (zasady prawa jak np. Consensus facit legem, a nie ustawy, rozporządzenia itp., bo te często nie są prawem) i masz chęć aby wziąć udział w utworzeniu takiego sądu to możesz się dowiedzieć więcej i zgłosić się tutaj: https://suwerenni.org/2022/01/22/sa-miejsca-wolne-do-tworzenia-pierwszego-sadu-prawa-oddolnie/
Jeśli nie znasz prawa to przeczytaj uważnie Proklamację Woli Narodu Polskiego. Jak trzeba to i 5 razy aż zrozumiesz co jest prawem a co nim nie jest.