Enzym powodujący raka dodawany jest do szczepionek

Jest to jedna z najważniejszych informacji dotyczących holocaustu szczepionkowego. O tym nie dowiesz się w prasie ani telewizji, tego nie powie ci lekarz, gdyż mógłby stracić pracę. A niestety, mamy do czynienia z ludobójstwem na skalę jakiej jeszcze świat nie widział. Przekaż tę informację innym, nie pozwólmy globalnym  zbrodniarzom nas wykończyć.

Jeśli zobaczycie kogoś w telewizji oczerniającego nieszczepiących dzieci rodziców o współudział w szerzeniu epidemii, czy też jakiegoś lekarza wychwalającego wartość szczepień, to możecie niemal być pewni, że macie do czynienia ze zbrodniarzem, biorącym udział w ludobójstwie. Lub opłacanym agentem mafii farmaceutycznej. Mamy bowiem w ręku bezpośredni dowód – „dymiący rewolwer”: nagalazę.

Czy przez tą informację morduje się lekarzy?


Rzekome ofiary konspiracji szczepionkowej

Już dawno podejrzewaliśmy, że wszystkie szczepionki są skażone czymś co powoduje autyzm, ale także epidemię raka. Teraz mamy potwierdzenie. Dzięki publikacji wywiadu przez naszego wspaniałego rodaka mieszkającego na Florydzie, demaskatora NWO i mafii żydowskiej, Johna Kamińskiego, w którym autor podał wielce alarmującą informację o dodawaniu nagalazy (nazwa skrócona) – enzymu powodującego m.in. raka i autyzm do wszystkich szczepionek (tłumaczenie poniżej). Odważni lekarze chcieli to ujawnić – 10-ciu z nich już nie żyje. Ale ludobójcom nie udało się wszystkich sprzątnąć.

W wywiadzie telefonicznym, o którym mowa poniżej, Dr Ted Broer zastrzegł, że podane informacje są przeznaczone tylko dla alternatywnych mediów i że jest to tylko jego opinia, ale poparta badaniami naukowymi i dokumentami, którymi dysponuje. W szczególności cytuje bardzo znanego lekarza, dr Russella Blaylocka, który przypisuje straszny ból dziecka dostającego drugą lub trzecią szczepionkę (w wieku ok. 18 miesięcy) puchnięciu mózgu na skutek pojawienia się tzw. burzy cytokinowej w wyniku braku witaminy D. Te braki wynikają właśnie z działania poprzednich szczepionek, które zawierają nagalazę. Takie dziecko straszliwie płacze (ang. encephalitic scream) przez kilka godzin, a lekarze mówią, że to jest „normalne” i radzą sobie z tym środkami przeciwbólowymi jak Tylenol (!) zamiast dziecku od razu podać witaminę D w odpowiedniej formie – z białka Gcmaf. Nagalaza bowiem blokuje wytwarzanie tego białka.

Dzieci w tym wieku (im młodsze tym gorzej) nie mają jeszcze rozwiniętej osłonki mielinowej systemu nerwowego, tak więc każda dawka szczepionki, które zazwyczaj zawierają wirusy, aluminium, rtęć, formaldehyd, MSG czy też zwierzęce DNA powoduje autyzm, chorobę Parkinsona i Altzheimera, chorobę Aspergera, padaczkę, astmę, egzemę, alerie itd. To było już wcześniej wiadome, tyle że młode matki najczęściej nie próbują znaleźć informacji na temat szkodliwości szczepionek, ufają opłacanym przez mafię farmaceutyczną lekarzom. zob. np.: My Son’s Vaccine Reaction

Zamordowani holistyczni lekarze na Florydzie byli powiązani z dr Jeffem Bradstreetem i dr Nicholasem Gonzalesem, ten ostatni był słynny na całe USA z wyleczenia Suzanne Somers z raka piersi. Gonzales w ostatnich wywiadach mówił wprost, że jego odkrycia mogą spowodować, że zostanie „przejechany przez autobus”. Wszyscy prowadzili szerokie badania nad autyzmem i jego przyczynami. Dr Ted Broer w wywiadzie udzielonym Johnowi Kamińskiemu ujawnił jakie to są przyczyny. Powiedział też wyraźnie, że „szczepionki służą depopulacji”, tak więc można powiedzieć iż są współczesnym Cyklonem B, tyle że stosowanym w skali całej planety.

Jest też pozytywna strona całej tej historii.

Zarówno raka, jak i pozostałe choroby w tym autyzm i Parkinsona, można bardzo prosto wyleczyć poprzez podawanie Gcmaf – białka łączącego się z witaminą D, co udokumentowano w 59 badaniach naukowych (!). Zamordowany dr Jeff Bradstreet białko to testował u 1100 dzieci autystycznych, z czego u 85% nastąpiła poprawa, a 15% dzieci zostało całkowicie wyleczonych z autyzmu! Podobne rezultaty powinno się obserwować w przypadku innych chorób, w tym raka. Niestety, laboratoria europejskie produkujące to białko , jak podaje dr Broer, zostały zamknięte w tym samym czasie gdy zamordowano lekarzy.

—-

Najwyraźniej lekarze, którzy zostali zabici na Florydzie odkryli, że enzym białkowy nagalaza jest UMYŚLNIE podawany populacji poprzez szczepienia. Nagalaza ZATRZYMUJE witaminę D przed wiązaniem do białka Gc.

To całkowicie niszczy naturalną zdolność ludzkiego ciała do zabijania komórek rakowych. Nagalaza jest białkiem, które jest również tworzone przez wszystkie komórki rakowe. Enzym ten jest również w bardzo wysokich stężeniach u austystycznych dzieci. I oni UMIESZCZAJĄ ją w szczepionkach! Zapobiega to wykorzystywaniu przez organizm witaminy D niezbędnej do zwalczania raka i zapobiegania autyzmowi. Nagalaza wyłącza system odpornościowy. Jest również znana z powodowania cukrzycy typu 2. Więc w zasadzie… nie zabijali tych lekarzy, ponieważ odkryli oni lekarstwo na raka, czy odnieśli sukces w leczeniu autyzmu… zabijają ich ponieważ ci lekarze prowadzili badania i mieli dowody na to, że szczepionki które wstrzykują naszym dzieciom POWODUJĄ obecny kryzys raka i autyzmu! Lekarze, których zabili na Florydzie współpracowali i przygotowywali się do upublicznienia tej informacji.

Elementarna zasada depopulacji: uczyń prawem to, że dzieci muszą być zaszczepione, aby mogły uczęszczać do szkoły.

Nie ma potrzeby używania komór gazowych, gdy szczepionki zrobią zamiast nich robotę powoli i po cichu.

Dr Ted Broer przekazuje w poniższym nagraniu informację o nagalazie. Wyjaśnia to o wiele lepiej niż ja. Nagranie to jego wywiad w Hagmann & Hagmann z dnia 25 lipca. Dr Ted Broer przekazał to w raporcie The Hangmann & Hangmann, po niecałej godzinie trwania audycji, ich trzygodzinny program zdjęto i każda z linii, której starali się użyć, była rozłączana… a później ich serwery padły. Był podenerwowany przekazując tą informację… obawiał się, że zostanie usunięty w stylu Hastingsa, zanim zdąży przekazać to opinii publicznej. Więc wysłuchaj jego krótkiego nagrania. To około 19 minutowe nagranie, ale najważniejsze informacje padaja w pierwszych 10 minutach. To zdecydowanie najważniejsza informacja jaką kiedykolwiek słyszałem. I musi być rozpowszechniona. PROSZĘ, WYSŁUCHAJ TEGO KRÓTKIEGO NAGRANIA!

Źródła:
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/lekarze-ktorzy-odkryli-powodujacy-raka-enzym-dodawany-do-szczepionek-gina-w-0
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/zamordowani-holistyczni-lekarze-odkryli-powodujacy-raka-enzym-dodawany-do-wszystkich-szczepionek-2015-11
http://alexjones.pl/aj/aj-nwo/aj-kartel-farmaceutyczny/item/71786-zamordowani-holistyczni-lekarze-odkryli-powodujacy-raka-enzym-dodawany-do-wszystkich-szczepionek

Protest przeciwko przymusowym szczepieniom dzieci

Polska się budzi i coraz bardziej nasila się opór obywateli przeciwko totalitarnemu reżimowi szczepionkowemu! Wczoraj, tj. 3.06.2017 r.  o godzinie 12 pod siedzibą Ministerstwa Zdrowia (a raczej należałoby je nazwać ministerstwem chorób) było około 10.000 osób! Dość trucia naszych dzieci. Wolni Słowianie nie pozwolą na to. Precz z depopulacją Słowian i całej ludzkości przez szczepienia i dość dyktatury koncernów medycznych.

http://niezalezna.pl/99921-miedzynarodowy-protest-w-warszawie-rodzice-przeciw-terrorowi-szczepien

Totalitarny reżim szczepionkowy PiS grozi odebraniem dziecka za nieszczepienie

Na moim blogu nie będę się szczegółowo skupiał na tym dlaczego szczepienia są szkodliwe czy bywa, że wręcz zabójcze w niektórych przypadkach. W internecie jest bardzo dużo informacji na temat negatywnych skutków szczepień. Piszą i mówią o tym np. prof. Maria Dorota Majewska tu  czy tu i tutaj
Także dr Jerzy Jaśkowski jest przeciwny szczepieniom:  toksyczne szczepienia,
pytania na które pediatrzy nie odpowiadają

W dziale szczepionki będę się więc głównie skupiał na przymusie szczepień jaki w Polsce obowiązuje zresztą całkowicie bezprawnie (art. 39 konstytucji RP z 1997 r. – szczepienia są eksperymentem medycznym, bo w ich wyniku jest wiele przypadków powikłań w tym ciężkich np. po szczepieniu na HPV) i jak w związku z tym są prześladowani obywatele, którzy nie chcą truć swoich dzieci szczepieniami. Będę podawał także nowe dane na temat szczepień jakie uzyskano dzięki przeprowadzanym w ostatnich latach badaniom naukowym dotyczącym szczepionek.

Za obecnie rządzącego PiS mamy reżim szczepionkowy, który coraz bardziej zmierza do totalitaryzmu w tej dziedzinie. Doszło już do sytuacji, że matka, która nie chciała zaszczepić dziecka może mieć ograniczone prawa rodzicielskie przez sąd rodzinny.

Poniżej zamieszczam rozmowę pani Justyny Sochy ze stowarzyszenia STOP NOP (Niepożądane Odczyny Poszczepienne) z panią Iwoną, zdruzgotaną matką, której dziecko źle reagowało na szczepionki, a po ostatniej traciło przytomność, miało bezdechy i drgawki.

Pani dziecko doświadczyło niepożądanych odczynów poszczepiennych i ciągle chorowało…
Zaczęło się od wysypki. W styczniu 14 dni spędziliśmy w szpitalu, później przez cały rok co 1,5-2 miesiące córka brała antybiotyk. Zdarzały się miesiące, że wyciek z uszu trwał prawie bez przerwy przez miesiąc – już myśleliśmy, że przeszło, a tu nagle uszy zalane ropą. W takim stanie dziecko dostało trzecią dawkę szczepionki.
Nigdy nie wybaczę sobie, że zgodziłam się na to szczepienie! Przecież córka była przewlekle chora, ale natrętnie byliśmy pytani w przychodni o szczepienia zarówno przez pielęgniarkę jak i lekarza. Przesuwałam termin szczepienia z uwagi na fakt chronicznych zachorowań, do tego zaszłam w ciążę i mój lekarz prowadzący odradzał szczepienie MMR ze względu na ryzyko zarażenia wirusem szczepionkowym. Uległam w sprawie trzeciej dawki szczepionki przeciwko WZW B, bo za namową lekarki uwierzyłam, że wszystko będzie dobrze. Mówiła, że to trzecie szczepienie tą szczepionką jest najbezpieczniejsze. Ba! Lekarka dawała sobie ręce uciąć za jej bezpieczeństwo.

Jak córka zniosła to szczepienie wykonane pod presją i przymusem?
Efektem szczepienia były ataki skoków gorączki, omdlenia i co najgorsze bezdechy. Na drugi lub trzeci dzień córka straciła przytomność, myśleliśmy, że się zakrztusiła, ale w takim przypadku pierwszym bezwarunkowym odruchem jest np. kaszel, a córka nam zemdlała. Drugi atak miała po niecałych trzech tygodniach (w piątek byliśmy u lekarza, w sobotę córka „odpłynęła”, miała bezdech, wysoką gorączkę). Trzeci w październiku. Kończyły się tak samo – temperatura spadała po lekach i okładach, córka wracała do nas, odespała i po 20 minutach jakby sytuacji nie było. Czwarty atak był w listopadzie – w tym przypadku znaleźliśmy się w szpitalu, ponieważ temperatura nie chciała spaść, bezdech i utrata przytomności były dłuższe oraz zaczęły sinieć rączki. Ostatni atak był w styczniu i zdarzył się podczas snu córki. Dobrze, że nie spaliśmy i usłyszeliśmy z pokoju obok dziwne dźwięki. Córka miała drgawki tak silne, że „skakała” po łóżku, ja pobiegłam po mokre i zimne ręczniki, a mąż wziął ją na ręce, jak ją niósł, zesztywniała, miała szczękościsk i zaciśnięte oczka. Potem doszła czkawka. Co by było, gdybym zgodziła się na tak agresywną szczepionkę MMR?

Co na to medycy?
Po pobycie w szpitalu zaczęłam się doszukiwać, ponieważ nie dostałam żadnej odpowiedzi, dlaczego tak się dzieje. W szpitalu lekarze odrzucili możliwość powiązania tego ze szczepionką – po raz kolejny usłyszałam, że jest najbezpieczniejsza ze szczepionek. Jednakże w ulotce jest napisane, że wysokie gorączki są niepożądanym odczynem poszczepiennym oraz, że mogą wystąpić bezdechy u wcześniaków. Moje dziecko nie jest wcześniakiem, ale bezdechy wystąpiły.
Pani Iwona zgłosiła niepożądany NOP u lekarza po pierwszej wizycie w szpitalu, lekarka zapisała to w dokumentacji, ale nie zgłosiła go do sanepidu. Rodzice zgłosili działanie niepożądane do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, a na lekarza złożyli skargi do Izby Lekarskiej, Ministerstwa Zdrowia i Sanepidu. Przypomnę, że takie zgłoszenia są niezwykle ważne dla bezpieczeństwa wszystkich dzieci, bo na ich podstawie są wycofywane wadliwe i niebezpieczne serie szczepionek, a nawet całe szczepionki.

Jak zareagowała na pani skargi przychodnia? Urodziła pani kolejne dziecko.
Dyrektor przychodni poinformowała mnie, że nie zgadza się na zapisanie mojej drugiej córeczki, urodzonej w tym roku, do przychodni. Mąż poszedł zapisać córkę do przychodni, ale nie pozwolono mu wypełnić deklaracji. Dyrektor powiedział, że nie zgadza się, na zapisanie córki, ponieważ „jesteśmy problematyczni”, a pracownicy przychodni nie mają czasu na korespondowanie z sanepidem, a zmuszeni są przez nas to czynić. Mąż poprosił o odmowę na piśmie – oczywiście nie otrzymał jej, natomiast nasłuchał się, że jak będziemy szczepić córkę według kalendarza to oczywiście może ją zapisać. W innym przypadku nie ma takiej możliwości. Następnie przyszło pismo z przychodni, że starsza córka zostaje usunięta z listy pacjentów przychodni. Jako powód podano brak zaufania wobec lekarzy oraz brak zgody na szczepienia. Podnoszenie w przypadki pierwszej córki kwestii szczepień jest niedorzeczne, ponieważ ma ona odroczenie do końca roku, o czym przychodnia doskonale wie. Uznano nas za problematycznych i roszczeniowych.

Zamiast przyznania, że lekarze i urzędnicy złamali prawo, to pani została wezwana na policję. Z jakiego powodu?
Kazano mi się tłumaczyć, dlaczego nie wyraziłam zgody na szczepienie mojej córki w szpitalu. Ale to nie koniec. Teraz odebrałam wezwanie na posiedzenie sądu rodzinnego o ograniczenie praw rodzicielskich. Ma się odbyć 14 czerwca.

To szokujące. Jak się Pani czuje w obliczu tej systemowej przemocy?
Boję się, ale się nie poddam. Teraz czuję się jak we mgle, już nie wiem co robić. Chyba będę musiała wyjechać z tego kraju. Czuję się jak w matriksie. Sytuacja ta wzbudza podejrzenie w kwestii intencji władz! Upominam się o zdrowie i dobro mojego dziecka, zadawałam pytania i ujawniałam wątpliwości. Zamiast wyjaśnienia sprawy i wyciągnięcia konsekwencji wobec winnych, zderzam się z urzędniczą machiną i jestem za to karana. Kiedy prawo sobie przeczy, a każdy interpretuje je według własnego widzimisię zastanawiam się, jaki jest cel takich działań. Czy ktoś chce osiągnąć korzyści kosztem zdrowia naszych dzieci? W czyim interesie działają przedstawiciele urzędów?
Źródło: „Chcą odebrać niemowlę za niezaszczepienie. To skutek totalitarnej polityki Ministra Zdrowia” Justyna Socha, „Warszawska Gazeta” Nr 20 (518) 19-25 maja 2017 r.

komentarz WS:
Opisany przypadek to wielki skandal. Totalne bezprawie i dręczenie rodziców, nie mówiąc o udręce jaką przeszła pierwsza córka pani Iwony. Dyrektor przychodni złamał prawo odmawiając zarejestrowania drugiej córki pani Iwony i wyrejestrowując pierwszą córkę. A na piśmie nie dał odmowy, gdyż nie ma żadnego przepisu prawnego na podstawie którego mógłby to zrobić. Jak wiadomo najlepszą obroną jest atak. Zatem na miejscu męża pani Iwony powiedziałbym tak: żądam odmowy na piśmie z podaniem podstawy prawnej albo składam do sądu pozew o łamanie moich praw obywatelskich. Możnaby złożyć zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa, ale prokuratura działa pod dyktando PiS, więc sprawa pewnie by została umorzona. Zaś sąd sprawą musiałby się zająć.
Art. 39 Konstytucji RP z 1997 r: Nikt nie może być poddany eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie wyrażonej zgody.
Także ustawa o prawach pacjenta wskazuje, że pacjent ma prawo do wyrażenia zgody na świadczenia medyczne, a więc i szczepienia. Gdy jest małoletni zgodę wyrażają jego rodzice lub inni opiekunowie prawni.
Dlatego nie trzeba się nikomu tłumaczyć i można powiedzieć po prostu: nie wyrażam zgody na szczepienie mojego dziecka, bo mam takie konstytucyjne prawo i z niego korzystam i nie muszę się z tego nikomu tłumaczyć. Gdyby urzędnicy czy lekarze próbowali twierdzić, że szczepienia nie są eksperymentem medycznym wówczas należy powiedzieć, że są i przytoczyć parę przykładów ciężkich powikłań np. po szczepieniu na HPV w Danii https://www.youtube.com/watch?v=UX7NXLpEe7k
Można powołać się też na to, że w USA wypłacono ponad 2 mld $ odszkodowań za powikłania poszczepienne od 1986 r. Na atak należy odpowiadać kontratakiem. Gdy wojewoda nakłada grzywnę za nieszczepienie należy mu w odpowiedzi zacytować art. 39 konstytucji RP i odwołać się do NSA lub zagrozić pozwaniem do sądu za łamanie praw w razie dalszego nękania. Każdego urzędnika, który grozi jakimiś sankcjami za niezaszczepienie należy ostrzec, że łamie prawo i że zaskarżymy go do sądu. Ta mafia żeruje na naszej niewiedzy, nieznajomości prawa. A prawo jest po naszej stronie! Wiadomo, że walka z mafią urzędniczą jest ciężka, ale da się ją wygrać. W ostateczności gdyby wszystkie instancje w kraju zawiodły pozostaje złożyć skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasbourgu i wyjechać wraz z dziećmi z kraju do czasu jej rozpatrzenia, nawet prosząc gdzieś o azyl gdy się nie ma rodziny zagranicą. W takim przypadku lepiej wybrać taki kraj, gdzie szczepienia są dobrowolne (np. Wielka Brytania). Nie można się poddawać. Zdrowie i życie dziecka jest najważniejsze.

Stowarzyszenie STOP NOP organizuje protest przeciwko przymusowym szczepieniom dzieci – 3 czerwca 2017 r. o godzinie 12:00 przed siedzibą Ministerstwa Zdrowia w Warszawie przy ul. Miodowej 15. Każdy kto ma dzieci, zwłaszcza małe i nie chce ich truć, bo tak każe reżim PiS powinien tam być. Nie można dać się zastraszyć!

WS