Jak to PiS nie przyjmuje „uchodźców”. Oszuści. Narodzie polski pobudka!!

Od pewnego czasu na ulicach Warszawy można zaobserwować coraz więcej osób z krajów muzułmańskich. I nic dziwnego. Z danych opublikowanych na portalu rządowym migracje.gov.pl wynika, że w 2017 r. Wojewoda Mazowiecki przyjął 6 tys. migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i Azji. Łączna liczba migrantów z tych regionów przyjęta do Polski w tym czasie to ponad 10 tys. osób. Najmniej decyzji pozytywnych (52) wydał szef Urzędu ds. Cudzoziemców.

Liczby odnoszą się do osób, które otrzymały pozytywną decyzję oznaczającą prawo do stałego lub tymczasowego pobytu w Polsce. W rzeczywistości liczba takich osób jest większa. Dane nie obejmują muzułmanów z Czeczenii, którzy nie byli zaznaczeni jako odrębna kategoria.

Analizę opublikował portal ekspedyt.org. Zastosowano sortowanie obejmujące następujące kraje: Afganistan, Albania, Algieria, Arabia Saudyjska, Bangladesz, Egipt, Erytrea, Etiopia, Indie, Irak, Iran, Jemen, Jordania, Pakistan, Syria, Turcja, Zjednoczone Emiraty Arabskie i kategoria „bez obywatelstwa”.

Za: https://wprawo.pl/2018/01/18/niespodzianka-2017-r-wojewoda-mazowiecki-przyjal-ponad-6-tys-imigrantow-krajow-muzulmanskich/

Komentarz:

Rodaczki i rodacy pora się obudzić. PiS to tacy sami oszuści jak PO tylko działają inaczej – udają patriotów i rozdają nam pieniądze, które nam wcześniej zabierają w podatkach. Ile to w rządowych mediach trąbią o tym jak to tzw. uchodźcy (a faktycznie migranci) są niebezpieczni, bo są wśród nich terroryści ISIS i dlatego żadnych uchodźców z krajów muzułmańskich nie przyjmujemy i nie przyjmiemy. Ile razy to Mariusz Błaszczak jeszcze jako minister spraw wewnętrznych się wypowiadał, że nie będzie narażał bezpieczeństwa Polek i Polaków i że rząd bez względu na naciski UE uchodźców nie przyjmie. A jak jest naprawdę? Powyższe dane wskazują, że jest dokładnie odwrotnie! Zresztą widać to na ulicach Warszawy i podwarszawskich miejscowości. W samym 2017 r. przyjęliśmy ponad 6000 migrantów z krajów muzułmańskich z Afryki i Bliskiego Wschodu. Zatem co z tego wynika? To, że UE i obecny rząd odgrywają przed nami szopkę jak to rzekomo UE zmusza „niepokorną” Polskę do przyjęcia tzw. uchodźców i grozi sankcjami, a Polska twardo mówi nie. Jest to jedna z technik manipulacji zwana „na dobrego i złego policjanta”. UE to zły policjant, a rzad PiS z przystawkami to dobry policjant. Niby walczą ze sobą. A faktycznie zapewne „polski” rząd już wykonał po cichu zobowiązanie rządu Ewy Kopacz do przyjęcia 7 tysięcy niby uchodźców. A skoro tak to co trzeba zrobić? Dla mnie jest jasne – w 2019 r. przy urnie wyborczej powiedzieć precz z UE, precz z PO i precz z PiS, podobnie jak i z resztą okrągłostołowych partyjek typu SLD, PSL, Nowoczesna czy twory o innych nazwach jakie pewnie się pojawią. Mój głos oddam tylko na formację prawdziwie antysystemową (Kukiz to ściema) jakkolwiek się ona nie będzie nazywać, w ostateczności na formację narodową np. może Ruch Narodowy jeśli nie pojawi się żadna siła antysystemowa. Wierzę jednak, że się pojawi.

Dodaj komentarz